W upalne dni próbujemy się ochłodzić za wszelką cenę. Jeśli zamieszkujemy nad morzem lub w pobliżu jeziora, możemy pojechać na plażę. Fakultatywnie można postawić na miejski basen. Tylko co uczynić, jeśli w naszym otoczeniu nie istnieje żaden akwen? Jest na to rada! Wystarczy ustawić na swoich parcelach baseny ogrodowe.
Na rynku dostępnych jest wiele modeli w zależności od potrzeb klienta i wymiaru wolnej powierzchni w ogrodzie. Najłatwiejsze w rozkładaniu, składaniu i czyszczeniu są baseny dmuchane lub rozporowa. Pierwsze wystarczy napełnić powietrzem przy pomocy pompki, kompresora, alternatywnie własnych płuc. Baseny ogrodowe typu rozporowego, należy rozłożyć w wybranym miejscu, trochę naciągnąć i wypełnić wodą. Ciecz uformuje pożądany kształt. Zarówno w przypadku basenów dmuchanych, jak i rozporowych, dostępne są różne formy i kolory.
Na pewno każdy znajdzie coś właściwego dla siebie i swoich bliskich. Od zbiorników zaokrąglonych, po prostokątne, aż do wielokątnych. Niektóre swoim kształtem przypominają statki kosmiczne, auta czy akwaria z rybami. Kolorowe naklejki prezentujące postaci z filmów animowanych zachęcają do wodnej zabawy. Jeśli szukamy bardziej trwałego zbiornika możemy wybrać taki, który jest uposażony w stelaż. Często załączona jest również do niego pompa basenowa, folia ochronna i mata pod konstrukcję. To doskonałe rozwiązanie dla osób, które mogą pozwolić sobie na postawienie basenu na dłuższy czas w tym samym miejscu.
Bardziej prestiżowe zbiorniki wodne obudowywane są drewnem lub materiałem imitującym drewno. Niech teraz ktoś powie, że basen ogrodowy nie jest doskonałym pomysłem! Żaden, nawet największy upał nie będzie nam doskwierał. Wszystko zależy teraz od naszej kreatywności, zasobności portfela i miejsca w ogrodzie.
UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.