Beta-karoten w przeciągu kilku ostatnich lat stał się swoistym hitem wśród suplementów i preparatów witaminowych dostępnych bez recepty. W czym tkwi przyczyna jego popularności? Czy wiemy, czym naprawdę jest beta-karoten i jaki wpływ na organizm ma jego zwiększona konsumpcja?
Karotenoidy to grupa związków chemicznych o zbliżonych własnościach. Są one prekursorami witaminy A, która jest syntezowana z karotenoidów dostarczonych w diecie. Wiele z nich (a poznano niemalże tysiąc) występuje naturalnie w wielu organizmach żywych – zarówno roślinnych, jak i zwierzęcych. Do najlepiej zbadanych i opisanych należą: luteina, likopen oraz karoteny: alfa-, beta- i gamma-, z których ten drugi jest najbardziej rozpowszechniony. Podobnie jak inne karotenoidy, beta-karoten jest barwnikiem – nadaje syntezującym go organizmom głęboki pomarańczowy kolor.
Zdolność ta stała się podstawą jego popularności: zwiększone spożycie beta-karotenu powoduje, że skóra człowieka nabiera lekko pomarańczowej lub brązowej barwy, co w oczach wielu czyni ich atrakcyjniejszymi. Ze względu na pośrednie uzupełnianie zapasów witaminy A, beta-karoten wpływa także pozytywnie na funkcjonowanie narządu wzroku; jest także przeciwutleniaczem (przeciwdziała wolnym rodnikom tlenowym).
Beta-karoten, podobnie jak witamina A, jest substancją rozpuszczalną w tłuszczach. Spożywanie beta-karotenu z posiłkiem bogatym w tłuszcze znacząco podnosi jego przyswajalność przez organizm. Podobnie jak inne witaminy rozpuszczalne w tłuszczach, ulega on kumulacji w organizmie.
Wśród osób zażywających beta-karoten wiele wątpliwości wzbudziła kontynuacja suplementacji, gdy w 2000 roku brytyjscy naukowcy wykazali, że suplementacja beta-karotenem w dawce 30mg dziennie zwiększyła ryzyko wystąpienia nowotworu płuc oraz prostaty u palaczy.
Bezpieczną alternatywą dla kapsułek są pokarmy bogate w beta-karoten. Najbardziej rozpoznawalną jest marchew i jej przetwory – szklanka świeżo wyciśniętego soku z marchwi dziennie może dostarczyć odpowiednią ilość beta-karotenu, by skóra nabrała ładnego koloru bez ryzyka spowodowania szkód w organiźmie.
UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.
Też słyszałam że u palaczy karoten może podnieść ryzyko raka. Zastanawiam się tylko czy to nie jest tak, że za jakiś czas się okaże, że nie tylko u palaczy ?