Bułgaria jest krajem położonym na Półwyspie Bałkańskim nad Morzem Czarnym. Większości ludzi kraj ten kojarzy się z wypoczynkiem nad morzem i niewielu Polaków zdaje sobie sprawę z tego, że Bułgaria to doskonały kraj na narty. W rzeczy samej Bułgaria to kraj o charakterze górskim i wyżynnym. Najwyższy szczyt Bułgarii jest zarazem najwyższym szczytem Półwyspu Bałkańskiego. Jest nim Musała, góra wznosząca się na wysokość niemal 3000 metrów nad poziomem morza.
Atuty turystyki górskiej i zimowej w Bułgarii odkryli już dawno jej sąsiedzi. Grecy, Macedończycy, Serbowie już od lat odwiedzają bułgarskie kurorty górskie takie jak Bansko, Pamporovo czy Borovec. Szczególnie ta pierwsza miejscowość zasługuje na poświęcenie jej sporej uwagi. Obecnie uważa się ją za bułgarski kurort numer jeden zarówno pod względem warunków atmosferycznych jak i infrastruktury. W Bansku narciarze znajdą 16 stoków narciarskich o łącznej długości sześćdziesięciu pięciu kilometrów. Stoki obsługiwane są przez system wyciągów, a tutejsza gondola należy do najnowocześniejszych na świecie i stanowi dumę Bułgarów. Pozostałe dwa wymienione kurorty nie ustępują Bansku aż tak bardzo, przy czym Pamporovo jest uważane za najlepszy bułgarski kurort do nauki jazdy na nartach, więc wszyscy, którzy dopiero uczą się jeździć na dwóch lub jednej desce, powinni wybrać właśnie Pamporovo. Atutem Borowca jest z kolei jego bliskość w stosunku do stolicy kraju, Sofii.
Jeśli więc planujesz wypad na narty tej zimy i jeszcze nie wybrałeś miejsca, w którym chcesz oddać się białemu szaleństwu, może to pora na wypróbowanie czegoś nowego i wypad na narty do Bułgarii?
UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.
Nie wiem dlaczego, ale jakoś Bułgaria kojarzy mi się z letnim wypoczynkiem,a nie nartami…;)