Kręgosłup to jedna z najważniejszych części ciała, niestety często jego ból dokucza nam w życiu codziennym. U niemożliwa to normalne funkcjonowanie w pracy czy w szkole. Z przykrością trzeba przyznać, że w dobie internetu co raz więcej młodych ludzi spędza wolny czas przed komputerem. Daje nam to efekty niechciane, boleści czy też deformacje kręgosłupa.
Na badaniach, które przeprowadzone były w liceum ogólnokształcących oraz szkole zawodowej, wynika iż ponad 70% uczniów liceum ma dolegliwości z kręgosłupem, natomiast uczniów ze szkoły zawodowej z chorobami kręgosłupa jest wiele mniej. Czemu tak się dzieje? Przyczyną takiego wyniku jest zbyt duży natłok zajęć prowadzonych w pozycji siedzącej, przygarbionej.
W liceum ogólnokształcącym jest to nawet 8 godzin, doliczając do tego naukę w domach, która również odbywa się w niekomfortowych pozycjach razem wynosi 12 godzin dziennie. Technika zawodowe dają uczniom rozmaitość zajęć, które nie odbywają się jednie przy ławkach. Kolejnym problemem zauważalnym już w podstawówce są plecaki a przede wszystkim ich zawartość, która nie ma końca. Waga plecaka przeciętnego ucznia szkoły podstawowej wynosi nawet 9 kg gdzie nie powinien przekraczać 2 kg.
Wychodzi na to, że liczba zajęć szkolnych i pozaszkolnych oraz ilość książek jakie musi nosić nasze dziecko jest przyczyną poważnych chorób, które na starość mogą powodować niedołężność. Czy warto tak narażać swoje dzieci? Może powinniśmy być trochę mniej nastawieni na sztampową edukacje i pozwolić naszym pociechom na więcej ruchu grę w piłkę przed blokiem z kolegami czy chowanego z koleżankami. Zamiast kolejnego dodatkowego języka, godzina na basenie. Kręgosłup jest nieodzowną częścią naszego całego układu kostnego, ruchowego powinniśmy o niego dbać.
UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.