Dieta kopenhaska jest trzynastodniową, bardzo rygorystyczną dietą odchudzającą. Swoją nazwę zawdzięcza twierdzeniu, jakoby opracowali ją lekarze z którejś z kopenhaskich klinik. Na ile jest to prawdą? Trudno powiedzieć, choć biorąc pod uwagę fakt, iż dieta ta zdecydowanie przeczy zdrowemu rozsądkowi a i z prawdziwą dietetyką ma niewiele wspólnego, niewiele wspólnego ma też ze zdrowym odchudzaniem. Dlaczego? Decyduje o tym rygor diety.

Ograniczenie ilości pokarmów

W zasadzie pozostając na diecie kopenhaskiej dostarczamy organizmowi tak niewielkiej ilości pożywienia, na dodatek tak mało zróżnicowanego, że nic dziwnego, iż organizm w pewnym momencie zaczyna się buntować. Buntuje się do tego stopnia, że spowalnia metabolizm, a to z kolei sprawia, że odchudzanie staje się coraz trudniejsze. Z czasem może wręcz stać się niemożliwe. Dieta kopenhaska zakłada tak duże ograniczenie ilości spożywanych produktów odżywczych, że rozregulowaniu ulega na niej praca większości układów, łącznie z układem dokrewnym, co w prostej linii skutkuje rozregulowaniem gospodarki hormonalnej. Jednym słowem ryzyko na tej diecie jest duże, aczkolwiek trzeba przyznać rację jej zwolennikom, że w początkowej fazie diety waga maleje i to w tempie ekspresowym. Dzieje się tak dzięki utracie wody. W następnej kolejności może dojść do spalania mięśni, tłuszczyk podskórny, czyli to co jest naszym największym problemem spalamy dopiero na końcu.

Dieta kopenhaska a inne diety

Dieta kopenhaska nie jest jedyną tak rygorystyczną i tak szkodliwą dietą. Nie mniej szkodliwa jest dieta 1000 kcal, którą z kolei wymyślili nasi dietetycy i wciąż ją niektórzy z nich promują. Dieta 1000 kcal chociaż wydaje się być dietą bardziej urozmaiconą od diety kopenhaskiej prowadzi do pojawienia się dokładnie tych samych destrukcyjnych zjawisk, które zagrażają osobom odchudzającym się modelem kopenhaskim. Dieta 1000 kcal, podobnie jak kopenhaska, jest na tyle drastyczna, że stosować ją mogą jedynie osoby zdrowe i to przez bardzo ograniczony czas.
Kolejną dietetyczną porażką jest opracowana przez tzw. naukowców dieta Cambridge, która polega na odżywianiu się i odchudzaniu specjalnie przygotowanych pokarmów. Pokarmy te to specjalnie spreparowane posiłki, które teoretycznie mają zaspokajać zapotrzebowanie osoby odchudzającej się na wszystkie niezbędne makro i mikroskładniki odżywcze umożliwiając jednocześnie zrzucenie sporej ilości kilogramów, ale z drugiej strony warto wiedzieć, że pokarmy te to syntetyki i raczej trudno liczyć na to, że dzięki nim ktokolwiek schudnie zdrowo i bezpiecznie. Cuda niestety się nie zdarzają i na tak rygorystycznych dietach trudno o zachowanie zdrowia i pełnego bezpieczeństwa.
O wiele rozsądniejszymi propozycjami są np. dieta plaż południowych, dieta śródziemnomorska czy wreszcie kilka innych specjalnych modeli dietetycznych propagowanych przez niektóre kliniki. Wydaje się jednak, że z punktu widzenia naszego zdrowia i skuteczności odchudzania, oraz dla ustrzeżenia się przed efektem jojo, zdecydowanie najlepszym modelem dietetycznym jest dieta niskoweglowodanowa, która większości z nas nie zaszkodzi, a u niektórych z nas może nawet wyleczyć pewne choroby.

UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:

» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.


Inne artykuły użytkownika