Dzisiejszy świat stale pędzi do przodu, a my nie mamy nawet ani chwili, żeby się zatrzymać. Stale gonimy za pieniądzem, pomimo iż wolelibyśmy zwolnić. Nie mamy czasu dosłownie na nic, nawet na niektóre domowe obowiązki, nie wspominając już o przyjemnościach.
A właśnie, skoro już jesteśmy przy temacie przyjemności. Jakie tak naprawdę są przyjemności w życiu dzisiejszego człowieka? W życiu człowieka żyjącego w XXI wieku? Oczywiście oglądanie telewizji. No tak, przecież telewizory robią już nawet w komórkach (do których też za chwilę dojdziemy), a na ścianach większości gospodarstw domowych pojawiają się coraz to nowocześniejsze i większe odbiorniki. Recz druga – komórka. Kto ma telefon, ręka w górę… Gdyby to pytanie padło podczas wykładu na uczelni, zapewne wszyscy zgromadzeni w sali, czy też auli podnieśliby ręce, no chyba, że ktoś spiesząc się na zajęcia, w pośpiechu zapomniałby zabrać telefonu z domu. A gdyby był to wykład na tzw. uniwersytecie trzeciego wieku? Myślę, że wyniki mogłyby być bardzo zadziwiające i zdecydowana większość babć i dziadków także uniosłaby w górę swoje ręce. Niby nic w tym złego – mieć kontakt z całym światem, z bliskimi, jednak gdy zaczynamy nadużywać dóbr techniki, stajemy się tak naprawdę jej niewolnikami. Przecież kiedyś tego wszystkiego nie było i ludzie tez żyli!
Pójdźmy krok dalej – komputer. Jest to bardzo drażliwy temat zwłaszcza dla młodzieży, dla której (oczywiście nie całej) komputer jest całym światem, poza którym nie widzą dosłownie nic. Gry i internet zawładnęły już umysłem niejednego nastolatka, a to jest przecież tak naprawdę uzależnienie, jak każde inne. Wiadomym jest, że większość prac pisemnych wykonuje się już na komputerze, podobnie jest z przepisywaniem notatek itp. jednak trzeba umieć rozgraniczyć, gdzie kończy się normalność, a zaczyna się przesada. Z nowinek technicznych, które stają się coraz bardziej popularne w ostatnim czasie, na pewno plus należy się czytnikom e-booków. To właśnie dzięki nim wycinanych jest mniej drzew, gdyż można wszystko mieć pod ręką. Mimo wszystko jednak e-booki nigdy nie zastąpią książek. Książki i ich zapach, czy szelest są zjawiskami, które miejmy nadzieję, nigdy nie przeminą.
Wracając do samego czytania. No właśnie, niby mamy coraz mniej czasu, nie potrafimy się wyrobić z obowiązkami, ale na przyjemności związane z nowinkami technicznymi czas znajdujemy zawsze. Dlaczego jednak porzucamy czytanie? Przecież wynikają z niego tylko i wyłącznie same plusy. Rozwijamy nasze myślenie, pobudzamy do życia szare komórki, poprawiamy naszą sprawność intelektualną, zaczynamy się posługiwać bogatszym słownictwem, szybciej zapamiętujemy, przestajemy mieć problemy z czytaniem ze zrozumieniem, nie popełniamy lub popełniamy zdecydowanie mniej błędów ortograficznych i interpunkcyjnych etc. Przykładów można by mnożyć. Świat książek poszedł tak bardzo do przodu, że naprawdę każdy jest w stanie znaleźć coś dla siebie. Warto czytać, naprawdę warto. Chcemy, aby młodzież była coraz bardziej inteligentna? Żeby młodzi ludzie zamiast wystawać wieczorami przed blokiem wyrastali w przyszłości na ludzi kreatywnych, zdolnych, mądrych? Pytanie po raz kolejny wydaje się być pytaniem retorycznym i takim właśnie ono jest. Zatem sami dawajmy młodym przykład, bo kto ma być dla nich wzorem, jak nie starsze (w sensie bardzie doświadczone przez życie) pokolenie.
UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.