Bicia gitarowe często sprawiają gitarzystom problem. Zazwyczaj znalezienie akordów nie stanowi problemu. Problem sprawiają właśnie bicia gitarowe. Z tego powodu w tym zwięzłym poście opiszę dokładnie te zagadnienie, abyś już więcej nie miał z nim kłopotu.
Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej na temat nauki gry na gitarze, to zapraszam na stronę: www.chwycgryf.pl/bicia-gitarowe-bicie/
Co to takiego jest tak naprawdę?
Być może to pytanie wydaje Ci się głupie, ale czy zastanawiałeś się czym tak właściwie są bicia gitarowe? Jeśli precyzyjnie to zdefiniujemy, będzie Ci o wiele łatwiej rozwiązać z nimi problem.
Najprościej mówiąc są to rytmy granych na gitarze akordów. Najczęściej grasz jakiś jeden rytm do całej piosenki lub np. zwrotki, a na refren grasz inne bicie.
Stąd widzimy, że aby grać własne i interesujące bicia gitarowe musimy poruszyć temat rytmu.
Kwestia rytmu
Musisz zaznajomić się z kilkoma terminami, a dokładniej wartościami. Są to: cała nuta, półnuta, ćwierćnuta, ósemka i szesnastka.
O co w tym chodzi? O czas wybrzmiewania. Każda kolejna wartość brzmi 2 razy krócej niż poprzednia.
Tak więc jeśli w jakimś utworze cała nuta brzmi 2 sekundy to półnuta będzie brzmiała jedną sekundę. Ćwierćnuta pół sekundy itd.
Bazową używaną wartością jest ćwierćnuta. Jeśli posiadasz metronom (urządzenie wybijające rytm) to włącz go na dość wolne tempo.
Każde uderzenie to ćwierćnuta. Jeśli więc będziesz grać jedno uderzenie akordu na jedno uderzenie metronomu to będziesz grać ćwierćnuty. Nie jest to taki skomplikowane, prawda?
Kwestia metrum
Większość piosenek jest na „cztery czwarte” (4/4). Oznacza to że jeden takt, czyli taka najmniejsza część utworu zawiera w sobie cztery ćwierćnuty. Jeśli masz dalej włączony metronom to licz każde uderzenie po kolei: raz, dwa, trzy, cztery, raz, dwa, trzy, cztery, raz, …. itd
Najczęściej jeden akord gramy przez jeden tak, więc grając jedynie ćwierćnuty będą to cztery bicia.
Co zrobić, aby grać bardziej interesujące bicia gitarowe niż same ćwierćnuty?
Załóżmy, że pierwszą ćwierćnutę w takcie (czyli tą graną na „raz”) zamienimy na dwie ósemki. Czyli między „raz”, a „dwa” zagramy dwa uderzenia, zamiast jednego. W ten sposób dodaliśmy trochę życia do naszego grania.
Tym samym sposobem następnie modyfikujesz wszystkie uderzenia, aż powstanie ciekawe bicie.
Nie zapominaj także o tym, że nie każde uderzenie musisz grać. Możesz zrobić tzw. Pauzę, czyli po prostu ciszę.
W ten sposób Twoje bicia gitarowe staną się jeszcze ciekawsze.
Mam świadomosc, że próba opisania tego tekstem nie jest taka łatwa i może nie wszystko jest od początku zrozumiałe. Zachęcam Cię z tego powodu do przeczytania jeszcze raz bądź dwa tego artkułu – na spokojnie i z gitarą w ręku, aby od razu wprowadzać w czyn i stosować te wiadomości.
Tym sposobem stanie się to dla Ciebie prostsze i zrozumiałe. W takim razie do ćwiczeń i twórz własne bicia gitarowe!
UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.