Era G1 jest pierwszym na świecie telefonem wyposażonym w system operacyjny Android. Początkowo telefon dostępny był pod nazwą T-Mobile G1 tylko w Stanach Zjednoczonych. Po pięciu miesiącach, czyli 23 lutego bieżącego roku prowadził go do swojej oferty PTC którego większości udziałów jest właścicielem T-Mobile.
HTC Dream, bo tak właściwie nazywa się ten telefon bez brandingu operatora, przeszedłby bez żadnego echa jak każdy model w tej klasie gdyby nie jego system. Najmłodszy system mobilny, który od początku 2008 roku sporo namieszał w tym segmencie rynku.
Android jest alternatywą dla wszystkich, którym znudził się Windows Mobile, który pozostaje praktycznie bez zmian od kilku lat, chcących uciekać przed zacofanym i dziurawym Symbianem lub ceniących sobie więcej możliwości niż oferuje system Apple.
Na początek kilka informacji ze specyfikacji technicznej. Era G1 wyposażony jest w procesor marki Qualcomm MSM7201A o częstotliwości 528 MHz, 256 MB pamięci ROM oraz 192 MB RAMu, wyświetlacz: 3,2″ TFT-LCD, dotykowy, 320 x 480 (HVGA) – pojemnościowy, GPS, Wi-Fi IEEE 802.11b/g, Bluetooth 2.0, akcelerometr, klawiatura qwerty oraz aparat o rozdzielczości 3,2MPx. W sumie specyfikacja jak w każdym standardowym modelu HTC, jednak jak wspominałem – telefon posiada jeden szczegół, który go wyróżnia spośród wszystkich na świecie, a opiszę go nieco niżej.
Telefon mimo całkiem normalnego procesora radzi sobie nadzwyczaj dobrze – do tej pory nie spotkałem tak szybkiego telefonu z systemem operacyjnym. Era G1 nie ma Task Managera znanego chociażby z Symbiana czy WM, więc trudno jest ocenić czy 192 MB RAMu jest dla niego wystarczające. Przytrzymując dłużej przycisk home dostaniemy się do czegoś przypominającego tę funkcję jednak dostępne jest tam tylko 6 ostatnio uruchomionych programów. Teraz czas na znienawidzoną przez wielu pamięć ROM. HTC Dream posiada tylko 256MB – może wydawać się tu dużą lub standardową wielkością jednak system Android ma ograniczenie co do instalacji aplikacji (nie da się nic zainstalować na karcie pamięci). Przez to już po miesiącu użytkowania przez bardziej wymagającą osobę miejsca może po prostu zabraknąć i trzeba rezygnować z niektórych aplikacji. Jest na to sposób – odblokowanie dostępu do plików systemowych (tzw. ‘root’), a następnie wgranie nieoficjalnego oprogramowania jednak taki telefon nie jest już objęty gwarancją producenta.
Wyświetlacz w Era G1 wraz z pełną klawiaturą qwerty to niewątpliwie klucz do sukcesu tego modelu. W ekranie zastosowano tę samą technologię co w iPhone – tzn. wyświetlacz nie reaguje na wciśnięcie wyświetlacza (tak jak to jest w 99% smatphonów z dotykiem), ale na zetknięcie palca z ekranem (wyświetlacz pojemnościowy). Przesiadając się z Sony Ericsson’a Xperia X1 naprawdę różnica jest niewyobrażalnie wielka. Wyświetlacz reaguje naprawdę na najmniejsze gesty! Drugim genialnym rozwiązaniem jest pełna pięciowierszowa klawiatura qwerty. W porównaniu do Xperii jest ona o wiele wygodniejsza ze względu na większą powierzchnię, skok przycisków oraz dodatkowy wiersz z cyframi. Po prawej od klawiatury na elemencie (tzw. „belce”) która się nie wysuwa znajdziemy dosyć nowatorskie rozwiązanie jak na Polski rynek telefonów komórkowych – trackball. On również wzorowo spełnia swoją funkcję – jest niezastąpiony przy poruszaniu się na stronach internetowych o zwiększonych skupiskach linków oraz przy kopiowaniu tekstu.
Rozdzielczość aparatu w HTC Dream to dla niektórych tylko, a dla reszty aż 3.2MPx. Niestety jest on poniżej średniej – producent nie udostępnił żadnej jego funkcji poza robieniem zdjęć i jego geolokalizacji. Do niedawna nie było także opcji kręcenia filmów video, jednak po aktualizacji Androida do wersji 1.5 istnieje taka opcja.
Z hardware na uwagę zasługuję jeszcze unikatowy mechanizm slidera, który opatentował sam gigant – Google oraz bateria. Wyświetlacz w tym modelu nie wysuwa się po linii prostej tak jak jest to we wszystkich innych podobnych telefonach ale po łuku. Wygląda to bardzo efektownie – jednak jak jest z trwałością napiszę za kilka tygodni. Na koniec warto wspomnieć o baterii która niestety nie spełnia podstawowych wymagań. Początkowo telefon nie trzymał nawet jednego dnia średnio intensywnej pracy. Po ostatniej aktualizacji firmware nieco się poprawiło – telefon jest w stanie wytrzymać półtora, do dwóch dni pracy średnio-zaawansowanego użytkownika.
O hardware wiemy już niemal wszystko – brakuje tylko opisu wyglądu. Era G1 prezentuje dosyć specyficzny styl oparty na prostocie. W dzisiejszych czasach wszystkie modele tej klasy posiadają wiele aluminiowych, odznaczających się elementów lub wielkie plastikowe elementy na których lubą zostawać odciski palców. HTC Dream jest nieco inny – wygląda jakby dopiero miał trafić do działu zajmującego się designem w HTC. Dlatego też nie każdemu taki telefon się spodoba – ale zapewniam, wygląda znacznie lepiej niż na fotografiach.
Druga część dotycząca systemu Android już niebawem.
UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.