Trzeba przyznać, że coraz więcej dziewcząt w młodym wieku staje się bardziej przebojowymi niż niegdyś kobietami. Kultura masowa promuje odważne postawy, forsuje niezależność kobiet i prowokuje nastolatki do zauważenia w końcu swojej wartości, wychodzenia kompleksów, a tych przecież nastolatkom nie brakuje.
Promuje się kosmetyki dla coraz młodszych kobiet, praktycznie trudno już dziś w dużym mieście spotkać dziewczynki trzynastoletnie bez jakiegoś makijażu, choć niektóre dyrekcje szkolne podjęły syzyfową pracę wyplenienia tych obyczajów.
Seriale młodzieżowe o nastolatkach dają poczucie wolności, stwarzają nowe marzenia, przede wszystkim marzenie popularności. Z tego też powodu mnóstwo dziewczyn zasila wszelkie agencje modelek i tym podobne.
W dużych miastach, na przykład hostessy w Warszawie, są nieodłącznym elementem każdej liczącej się imprezy. Coraz więcej spotkać można na ulicach wszelkiego rodzaju pracowników dorywczych, od rozdających ulotki do wytrawnych hostess promujących między innymi samochody i mimo to na tym rynku, jeśli można tak powiedzieć, rąk do pracy nie brakuje.
Przynależność do jakiejś agencji modelek i hostess jest swego rodzaju awansem dla wielu próżnych dziewczyn, które jakoś chcą sobie udowodnić swoją wartość.
Nieważne, że praca polega na staniu tudzież chodzeniu przez kilka godzin i uśmiechaniu się, czasami jeszcze nawet na jakiejś brudnej robocie, ale jak to brzmi – hostessy w mieście Warszawa!
Przecież wszystkie koleżanki od razu wiedzą, plotki przenoszą się dalej a za nimi informacja – ta dziewczyna jest wystarczająco ładna, żeby oglądali się za nią faceci w supermarkecie. Oczywiście nie wszystkie hostessy w Warszawie czy innych miastach są na tyle próżne, że motywuje je to do pracy – w grę wchodzą naturalnie także pieniądze.
Za stanie z tacką serków można dostać nawet 10 zł za godzinę, jeśli się ma ładny uśmiech i długie nogi.
Hostessy Warszawa zajmują się także wieloma innymi atrakcjami, stoją nie tylko z tackami czy torbami, stoją także obok samochodów, chodzą przebrane za jakieś zwierzątka (jak za króliczki to jest nadzwyczaj przyjemnie robić zakupy, szkoda tylko, że żony chodzą nie tam, gdzie trzeba), a czasem nawet po prostu stoją, nie wiedzieć czemu. Rodzi się pytanie kto za to naprawdę wszystko płaci i dlaczego?
Przecież to ogromny biznes, wszystkie duże agencje prosperują świetnie niezależnie od koniunktury.
I choć warszawska hostessa z serkami czy kiełbasami może stanowić miły akcent nudnych, zakupowych przygód w supermarkecie (degustacja to jedna z najlepszych rzeczy jakie mogą się tam przytrafić), to większość z pań właściwie nie pełni tak naprawdę żadnej pożytecznej funkcji. Płacą za to agencje, opłacane przez firmy, opłacane przez konsumentów – czyli przez nas.
Pozwala to sobie zatem wyrobić bardziej realistyczne zdanie o wielu firmach. Dla wielu klientów zbyt agresywna czy zbyt kosztowna kampania reklamowa jest wyraźnym sygnałem, że trzeba się zastanowić nad tą firmą.
Wszyscy wolimy bowiem jak przedsiębiorstwo zdobywa renomę po prostu jakością usług czy produktów w relacji do ceny – choć część produktów istnieje na rynku tylko dzięki wykreowaniu na nie sztucznego popytu poprzez modę i trendy, to szybko zapomina się o nich i czuje irytację w przyszłości, kiedy okazuje się, że zakup był kompletnie nieuzasadniony a pieniądze wyrzucone w błoto.
Jednak to już jest zupełnie inny temat, nad którym hostessy w Warszawie raczej nie będą się zbytnio zastanawiać – obyśmy tylko nie przywykli do codziennych bezsensów.
O autorze
Działamy na rynku IT od 1999r. Projektujemy i wykonujemy strony www w technologii flash oraz sklepy internetowe oparte na autorskim systemie eSHOP PAPComputer.UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.