Powstawanie żylaków zawsze było nieprzyjemnym zjawiskiem – szpecące nasze nogi i utrudniające chodzenie żyły nie są w stanie zniknąć samoistnie. Dlatego też ostatecznie zamawiamy wizytę u lekarza w celu dokonania zabiegu usuwania żylaków. Obecnie jedną z najskuteczniejszych metod jest zastosowanie lasera, jednak koszty takiego zabiegu są niemałe. Dlatego dalej dużym zainteresowaniem cieszy się skleroterapia.
Na czym polega zabieg skleroterapii?
Leczenie żylaków tą metodą jest przeprowadzane przez lekarza dermatologa ze względu na ingerencję w żyły. Skleroterapia polega na nakłuciu chorobowo zmienionej żyły w miejscu jej połączenia się ze zdrową i wprowadzeniu substancji mającej wywołać zapalenie ścianek żyły. W efekcie takiego kontrolowanego zapalenia dochodzi do powstania skrzepliny, która włóknieje z czasem i powoduje odcięcie dopływu krwi do żylaka i pajączka. Ten, z braku ciśnienia, zapada się i zostaje wchłonięty przez ciało.
Skleroterapia jest skuteczną i sprawdzoną metodą, jednak niewielka wiedza o przebiegu zabiegu powoduje uprzedzenia co do jego wykonania.
Jak przebiega zabieg skleroterapii?
Po zdecydowaniu się na wykonanie zabiegu, lekarz zaleca przyjmowanie przez kilka dni przed wizytą lekarstw zawierających rutynę, jak Rutinoscorbin. Pozwala to na wzmocnienie ścianek żył, przez co będą one szybciej się regenerowały. Również zaleca się ogolenie nóg w miejscach przeznaczonych do zabiegu – założony potem opatrunek łatwiej będzie się trzymał.
Sam zabieg skleroterapii nie jest bolesny, może co najwyżej sprawiać dyskomfort podczas nakłuwania. Lekarz stosuje jedynie preparat antyseptyczny mający na celu zabezpieczenie przed zakażeniem żył i skóry. Zabieg trwa kilkanaście minut w zależności od ilości nakłuć. Na zakończenie zakładany jest opatrunek przeciwzakażeniowy oraz zmniejszający uczucie dyskomfortu.
Co po zabiegu?
Jeśli chcemy uzyskać dobre rezultaty, powinniśmy po zabiegu uprawiać intensywny marsz przez około 30 minut. Pozwoli to na zapobiegnięcie przedostaniu się roztworu do wyższych partii żył i w efekcie powikłać. Również jeśli chcemy zachować zdrowe nogi, zmianie muszą ulec nasze nawyki. Więcej ruchu fizycznego, zwłaszcza partii dolnych, pozwoli na dotlenienie i zapobiegnie powstawaniu i nawrotom żylaków czy pajączków.
UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.