Zadam Ci proste pytanie – czy wychodząc do sklepu zastanawiałeś się kiedykolwiek jakie pułapki zastawia na Ciebie sprzedawca? Jesteś pewnie zaskoczony, bo przecież obsługa sklepu jest zawsze miła, skłonna do pomocy, a wręcz sprawia wrażenie, że zrobi wszystko, aby Twoje zakupy były udane. Powiem prosto – nie daj się zwieść, bo to tylko pozory. Poniżej postaram się wytłumaczyć dlaczego tak sądzę.
Otóż duże sklepy bardzo często stosują wiele sztuczek, które mają na celu zachęcić klienta do kupowania produktów w jak największych ilościach, co jest oczywiście zgodne z podstawowym celem każdego przedsiębiorstwa, jakim jest maksymalizacja zysków. Często jednak jest to osiągane kosztem manipulacji przeciętnym klientem. Jak dokładnie się to wszystko odbywa? O tym poniżej.
- Klient zawsze kieruje się zasadą „złotego środka”. Jest to jedna z podstawowych technik i wynika ona z dążenia każdego człowieka do szukania optymalnego rozwiązania. Jak jednak prezentuje się to na zakupach? Otóż jest to związane z manipulowaniem ceną. Wyobraź sobie, że znajdujesz się w sklepie i Twoim oczom ukazują się dwa urządzenia elektroniczne różniące się od siebie ceną, niech to będą dwa monitory LCD. Który z nich wybierzesz? Tańszy, czy droższy? Większość klientów ma duży dylemat, bo z jednej strony istnieje konieczność wydania większej kwoty pieniędzy, jednak posiądziemy wtedy sprzęt o lepszych parametrach. W przypadku drugiego produktu zaoszczędzimy, ale nabędziemy towar o gorszej specyfikacji. Bystry sprzedawca w bardzo prosty sposób rozwieje nasze wątpliwości stawiając na półce monitor o cenie pośredniej!
- A teraz pofantazjujmy dalej. Przypomnij sobie swoją ostatnią wizytę w jakimś markecie. Już masz to? A teraz odpowiedz mi na pytanie – gdzie musiałeś się udać, aby zakupić na przykład pieczywo, albo masło? Z pewnością znajdowały się one bardzo daleko od wejścia. Dlatego też musiałeś przemierzyć znaczną część sklepu, aby włożyć te produkty do koszyka. Pewnie podczas tej podróży z nudów spoglądałeś na inne towary i z pewnością nie jeden z nich cię zainteresował.
- Wywołanie dobrego nastroju, to kolejny sposób na zachęcenie Cię do kupowania. Otóż nie jest tajemnicą, że człowiek będący w dobrym humorze jest skłonny do większych ustępstw, co w tym przypadku sprowadza się do wydawania większej ilości pieniędzy. Dlatego sklepy za wszelką ceną próbują wywołać dobry nastrój u swoich klientów. Miła obsługa, dekoracje w okresie świątecznym, relaksacyjna muzyka, to wszystko ma za zadanie zachęcić do kupowania.
Oczywiście przytoczone powyżej przykłady są tylko i wyłączenie najczęściej spotykanymi metodami manipulacji. Naturalnie, że po głębszej analizie jesteśmy w stanie przytoczyć przynajmniej kilka kolejnych. Jednak nie do końca o to chodzi. Tym wpisem chciałem po prostu zwrócić Twoją uwagę na ten problem, a tym samym wzmóc Twoją czujność. Z pewnością gdy kolejny raz będziesz robił zakupy, na pewno będziesz zwracał większą uwagę na to, co dzieje się wokół Ciebie.
Zapraszam na Strefa Zakupowa
UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.