Powodujący martwicę mięśnia sercowego zawał, to wyraźny objaw choroby wieńcowej oraz sygnał, że czas zwolnić i zmienić dotychczasowy styl życia. W związku z tym wiele osób zastanawia się, czy po ataku serca można jeszcze normalnie żyć?
Zawał objawia się najczęściej bólem w klatce piersiowej (zwykle za mostkiem), ponieważ nasze serce jest bardzo unerwione. Ból może też promieniować do szyi, rak, żuchwy oraz pleców. To nieprawda, że problem ten dotyczy przede wszystkim mężczyzn i osób po pięćdziesiątym roku życia. Pewne uwarunkowania genetyczne, czy też czynniki, takie jak ciągły stres oraz używki powodują, że zawału dostają coraz młodsze osoby. Pamiętajmy, że ryzyko jest większe także w przypadku osób otyłych czy tych chorujących na cukrzycę.
Życie po zawale można określić jako systematyczny powrót do normalności, któremu towarzyszą jednak poważne zmiany, związane z naszą dietą oraz aktywnością fizyczną. Ćwiczenia można zacząć wykonywać (oczywiście jeśli nie będzie ku temu żadnych przeciwwskazań) jeszcze w szpitalu. Chodzi o ćwiczenia oddechowe (polegające głównie na powolnym wdychaniu powietrza nosem i wydychania go ustami) oraz ćwiczenie najpierw drobnych, a potem większych stawów. Dobrze jest też spacerować po szpitalnym korytarzu.
Ćwiczenia fizyczne są ważną częścią leczenia – warto pamiętać, że wiele szpitali prowadzi na oddziałach kardiologicznych specjalne programy, na których m.in. ustalane są zestawy ćwiczeń, które rekonwalescenci mogą wykonywać sami. Trzeba bowiem wiedzieć, że regularnie wykonywane ćwiczenia fizyczne będą stanowić żelazny punkt naszego dnia także i po powrocie do domu. Naszą kondycję poprawią też spacery oraz uprawianie jakiegoś sportu (zanim zdecydujemy się na konkretny rodzaj aktywności, zasięgnijmy opinii lekarza albo fizjoterapeuty). Nie należy się jednak forsować – jeśli tylko poczujemy się zmęczeni, odpocznijmy.
Czas też na zdrowe odżywianie. Jeszcze przed opuszczeniem szpitala otrzymamy odpowiednie zalecenia dietetyczne, których celem jest przejście na dietę niskokaloryczną, która obniża poziom tłuszczu oraz cholesterolu. Będziemy również musieli rzucić palenie oraz unikać nadmiernej ilości alkoholu (ale śmiało można sobie pozwolić kilka razy w tygodniu chociażby na lampkę czerwonego wina, które dobrze działa na serce). Po zawale naprawdę można w miarę normalnie funkcjonować. Oczywiście wiąże się to z niełatwą na początku zmianą nawyków, a zatem i pewnymi wyrzeczeniami, ale przecież nasze zdrowie jest najważniejsze.
UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.