Ślub to niezwykłe wydarzenie w życiu każdej kobiety. Nic więc dziwnego, że przyszłym Pannom Młodym sen z oczu spędza taki szczegół, jak pantofle. Klasyczne ślubne czy może fikuśne, kolorowe? Na wysokim obcasie czy jednak bezpieczniejsze, niższe – trzeba przecież przetańczyć w nich całą noc. Przyozdobione wzorkami lub innymi elementami zdobniczymi czy gładkie, proste? Wybór jest ogromny – istnieje także możliwość samodzielnego zaprojektowania własnych butów ślubnych.

Jeśli jednak nie mamy umiejętności projektowania, lepiej zdać się na gotowe rozwiązania. Ostatnio coraz modniejsze stają się buty kolorowe. Czerwone, niebieskie, żółte, zielone – świetnie łamią biel sukienki. Buty komponujące się z jasnym kolorem sukni zaczynają nudzić bardziej wybredne przedstawicielki płci pięknej, które szukają coraz to nowszych pomysłów i inspiracji. Jedną z takich idei jest wybranie pantofli o kolorze ubioru druhien lub świadków – wówczas Para Młoda wraz z całym orszakiem wystylizowana jest w podobny sposób, według jednej przewodniej barwy.

Innym rozwiązaniem jest dobór do sukni dodatków w tym samym kolorze: jeśli zdecydujemy się na czerwone buty, warto wpiąć we włosy czerwonego kwiatka, pomalować paznokcie na czerwono, wybrać biżuterię z czerwonymi akcentami. Nie wolno oczywiście przesadzać – co za dużo to niezdrowo – umiar w ślubnych stylizacjach jest wskazany. Równie ważną kwestią co wygląd butów, jest ich wygoda oraz komfort chodzenia w pantoflach. Każda Panna Młoda powinna pamiętać, że aby but dostosował się do stopy, należy chodzić w nim przynajmniej pół godziny przez kilka dni.

Nie zostawiajmy więc zakupu trzewików na dzień przed ślubem… Miękka skóra łatwiej daje się rozchodzić niż inne tworzywa, jednak atłas i satyna także cieszą się popularnością wśród materiałów obówniczych. Dylematem bywają często odkryte lub zakryte palce, buty pełne albo sandały – najlepiej jednak wybrać takie buty, które są po prostu wygodne i pozwolą nam przez długie godziny szaleć na parkiecie.

Warto również zwrócić uwagę na fakt, że ślubne buty damskie nie muszą być wcale przeznaczone na jeden dzień czy wieczór. Jeśli zdecydujemy się bowiem na fasony odbiegające od typowo weselnego wyglądu, możemy nosić owe trzewiki także na inne okazje. W takim przypadku obuwie kolorowe zyskuje sporą przewagę nad białym – istnieje szansa, że fioletowe czy zielone buty założymy nie tylko w dzień ślubu, ale i na mniej uroczystą okoliczność.

UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:

» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.


Inne artykuły użytkownika