Kupno samochodu nowego lub używanego wiąże się z tym, że kilka dni stracimy na załatwianiu różnych spraw związanych z jego zarejestrowaniem i opłaceniem. Po pierwsze konieczna jest wizyta w Urzędzie Skarbowym gdzie płacimy podatek w wysokości 2% od wartości zakupionego przez nas samochodu. W wydziale komunikacji zgodnym z adresem naszego zameldowania składamy wniosek o zarejestrowanie samochodu.
Musimy mieć ze sobą dowód osobisty, umowę kupna-sprzedaży samochodu, jeżeli jest nowy – fakturę z salonu, potwierdzenie opłaty skarbowej, stary dowód rejestracyjny, polisę OC przy kolejnej rejestracji, kartę pojazdu (auta produkowane po 1999 roku), tłumaczenie dokumentów jeśli samochód kupiliśmy zagranicą. Jeśli auto, które chcemy zarejestrować kupiliśmy właśnie poza Polską, procedura się przedłuża. W kraju w trakcie kupna pojazdu musimy otrzymać umowę kupna-sprzedaży, kartę pojazdu (dowód rejestracyjny) i zaświadczenie o wymeldowaniu pojazdu.
W Polsce pierwsze kroki kierujemy do stacji kontroli pojazdów po badanie techniczne następnie w Urzędzie Celnym płacimy akcyzę i udajemy się do Urzędu Skarbowego, aby zapłacić podatek VAT. Przedkładamy tu zebrane dokumenty razem z ich tłumaczeniem pisemnym. Przekładu możemy dokonać tylko u tłumacza przysięgłego, który ma do tego stosowne uprawnienia które nabywa po państwowym egzaminie sprawdzającym jego umiejętności tłumaczenia ustnego i pisemnego.
Kiedy zapłacimy podatek podobnie jak przy rejestrowaniu auta krajowego udajemy się do wydziału komunikacji. Tu dostajemy czasowy dowód rejestracyjny, który po 30 dniach wymieniamy na stały. Nowy samochód należy niezwłocznie ubezpieczyć, tzn. wykupić polisę OC, która jest obowiązkowa dla wszystkich pojazdów mechanicznych.
UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.