W skali globalnej rak piersi, czyli nowotwór gruczołu piersiowego jest najczęściej spotykanym nowotworem złośliwym u kobiet. Jak podaje Wikipedia w Polsce odsetek zachorowań na raka sutka wynosi 13% w stosunku do ogółu zachorowań na nowotwory złośliwe. W skali całej populacji problem dotyczy 1,5% kobiet po czterdziestym piątym roku życia (Puls Medycyny, nr 5/188 z marca 2009). Innymi słowy wśród stu tysięcy kobiet 1500 z nich jest zagrożonych rakiem. Te same źródła wskazują na konieczność badań profilaktycznych i mammografię jako podstawowy element profilaktyki nowotworowej.
Jak podkreślają lekarze odpowiednio wcześnie wykryty rak piersi jest uleczalny.
Mammografia jest ceniona dlatego, że pozwala na dokładne zdiagnozowanie stanu całej piersi, nie tylko gruczołu sutkowego. Mammografia, czy jak wolą niektórzy mamografia, w równym stopniu jest badaniem diagnostycznym i profilaktycznym. W profilaktyce mammografię wykonuje się standardowo wśród kobiet z grup ryzyka (wiek, predyspozycje genetyczne). W diagnostyce mammografia łączona jest z innymi badaniami, na przykład ultrasonografem.
Dlaczego mammografia, a nie USG?
Mammograf jest urządzeniem emitującym promieniowanie rentgenowskie. Działanie ultrasonografu polega na emisji ultradźwięków. Promieniowanie X generowane przez mammograf pozwala na dokładne prześwietlenie wszystkich tkanek piersi. Mammografię zaleca się kobietom starszym z uwagi na to, że w pewnym wieku struktura tkanek w piersiach ulega zmianie. Początkowo przeważają struktury odpowiedzialne za funkcje rozrodcze (gruczoły mlekowe), z wiekiem dochodzi do dominacji tkanki tłuszczowej. Mammografię stosuje się w drugim przypadku, bo promieniowanie lepiej przenika tkanki. W pierwszym bardziej miarodajny będzie ultrasonograf bądź rezonans magnetyczny piersi. Ultrasonografia wspomaga też rozpoznanie zmian wykazanych w obrazie uzyskanym w badaniu mammografem.
Czy mammografia jest bezpieczna?
Lekarze podkreślają, że mammograf emituje bardzo znikome promieniowanie. Znikome w porównaniu z tradycyjnymi prześwietleniami. Jego dawka jest porównywalna z dawką emitowaną podczas prześwietlenia zęba. Wykonywana raz na kilka lat mammografia na pewno nie zaszkodzi, a nawet jeśli odbije się w jakimś stopniu na zdrowiu, to konsekwencje prześwietlenia pozostaną niezauważalne, z kolei potencjalne korzyści, czyli szybkie rozpoznanie raka i możliwość jego wyleczenia znacznie przewyższają negatywne oddziaływanie promieniowania X.
Czy mammografia wystarczy?
Mammografia nie zastąpi autodiagnozy. Od najwcześniejszych lat wskazane jest samodzielne badanie piersi oraz badania kontrolne podczas wizyt u lekarza (nawet lekarza pierwszego kontaktu, a na pewno w trakcie wizyt ginekologicznych). Jeśli twój lekarz nie przejawia ochoty do badania zmień go na innego. Badanie wykonane od niechcenia nie załatwi sprawy.
Wracając do mammografii: jeśli badanie mammograficzne wykaże jakieś niejasności konieczne jest dodatkowe rozpoznanie ultrasonografem, ponowna mammografia, rezonans magnetyczny piersi, a w skrajnych przypadkach biopsja tkanek wykazujących zmiany.
UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.