Skręcanie długopisów, przyklejanie nalepek na zapalniczki, napełnianie kartridżów do drukarek, a nawet ręczne szycie butów – takie zadania stawia przed chętnymi okryta złą sławą praca chałupnicza. Czy zarabianie pieniędzy bez wychodzenia z domu zasłużyło na fatalną opinię?
Aby dostać pracę w branży chałupniczej nie trzeba mieć żadnych kwalifikacji – najczęściej wystarczą chęci… i wpłata zaliczki na konto pracodawcy (najczęściej w celu zakupienia niezbędnych materiałów). Konieczność wpłaty może wydać się potencjalnemu pracownikowi podejrzana – i niestety często okazuje się, że obawy były uzasadnione. Oto, co opowiadają Internauci, którzy mieli styczność z pracą chałupniczą:
„Przeczytałam w gazecie ogłoszenie o skręcaniu długopisów” – pisze Sylwia na forum We-dwoje.pl. „Warunek był jeden. Należało przesłać pieniążki (już nie pamiętam ile) (…). Naiwna Sylwunia wysłała im pieniążki i na tym się skończyła moja praca przy skręcaniu długopisów”.
„Wpłaciłem na podane konto 30PLN i kontakt się urwał” – żali się użytkownik forum Gazety.pl pod pseudonimem Serwens.
„Też kiedyś chciałam znaleźć taką pracę. Sprawdziłam wielu „ofertodawców” i za każdym razem LIPA” – opowiada Aga, również na Gazecie.pl.
Podobnych głosów pada bardzo wiele. Jest faktem, że na rynku pracy chałupniczej grasuje wielu oszustów. Czy istnieje sposób, żeby się przed nimi zabezpieczyć? Jak upewnić się, że dana oferta jest uczciwa? Przede wszystkim należy odpowiadać na oferty pracy, których autorzy podają nazwę i adres firmy. Jeśli w ogłoszeniu znajduje się tylko numer telefonu – trzeba zachować ostrożność. Ważną wskazówką co do rzetelności pracodawcy jest również jego adres e-mailowy. Powinien on znajdować się w domenie firmy (tzn. jeśli jej nazwa to „Przedsiębiorstwo”, adres powinien mieć końcówkę @przedsiebiorstwo.pl). Należy unikać pracodawców posiadających konto na darmowych portalach, np. O2.pl czy Wp.pl.
Przed rozpoczęciem pracy należy pamiętać o podpisaniu umowy. Przedtem warto ją dokładnie przeczytać i upewnić się, czy szef nie zastrzega sobie niesprawiedliwych przywilejów. Dane firmy można zweryfikować w Rejestrze Działalności Gospodarczej. Najważniejsze jednak, by nie dać się omamić wizją ogromnych pieniędzy otrzymywanych za wykonywanie prostej pracy. Jeśli ktoś oferuje zarobki rzędu kilku tysięcy złotych miesięcznie za klikanie w banery, na 99% mamy do czynienia z oszustem.
Nie każda praca chałupnicza jest kłamliwa; nie należy bać się jak ognia tego rodzaju pracy. We współczesnych czasach mamy więcej możliwości pracy w domu. Wystarczy przestrzegać paru prostych zasad i – przede wszystkim – zachować zdroworozsądkowe podejście. Wówczas można zarabiać bez wychodzenia z domu.
UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.