Bułgarski rynek nieruchomości, po kilku latach stagnacji spowodowanych ogólnoświatowym kryzysem finansowym w 2007 roku, ponownie zaczyna kusić perspektywą udanych inwestycji. Choć prawdopodobieństwo osiągnięcia poziomu kupna i sprzedaży z lat 2001-2006, gdy zagraniczni inwestorzy oczarowani „magią” i nienasyceniem rynku, wtłaczali miliony pomnażając zyski o kilkaset procent, raczej nie nastąpi. Według analityków, są duże szanse na stały zwrot z inwestycji w tą gałąź gospodarki. Wszystko wskazuje na to, że bieżący rok jest ostatnim, w którym praktycznie za „bezcen” można kupić tanie apartamenty Bułgaria w najbardziej popularnych kurortach takich jak Słoneczny Brzeg, Sozopol czy Złote Piaski. Wielkimi beneficjentami obecnej sytuacji na rynku nieruchomości, na chwilę obecną, mogą być Rosjanie. Rosyjskich właścicieli najwyraźniej nie przeraża to, co spotkało Brytyjczyków, najliczniejszą grupę właścicieli apartamentów w ostatnich 10 latach. Po kryzysie finansowym wielu z nich, kupując apartament za wywindowane kwoty, po zaledwie kilku miesiącach, straciła ponad połowę tego co zainwestowała, ponieważ drastycznie spadła wartość apartamentów.
Bułgarski rynek nieruchomości zależny jest w dużym stopniu od sytuacji na światowych rynkach finansowych. Jednak kupując apartament w Bułgarii, zmienna koniunktura nie jest jedynym poważnym ryzykiem, na które narażają się potencjalni właściciele. Bułgarscy deweloperzy są unikalni pod względem częstotliwości wypuszczania na rynek niedopracowanych nieruchomości, bardzo często niezdatnych do zamieszkania. Nierzadkie są sytuacje w których, po zakupie apartamentów, nowi właściciele podejmowali decyzję o wyrzuceniu kluczy, nie patrząc na straty poniesione z tytułu zakupu. Źródłem nieprzewidzianych problemów może być również, pełne niejasności i braku logiki, prawo bułgarskie, według którego, do niedawna np. metraż apartamentu liczony był wraz z powierzchnią ścian i sufitów. Ostatnim, niemniej równie ważnym składnikiem równania, jest bardzo często błędne wyobrażenie przyszłych właścicieli apartamentów, którzy planują wynajmować apartament osobom trzecim, o długości sezonu letniego w bułgarskich kurortach. Dobra pogoda najczęściej utrzymuje się w Bułgarii od początku czerwca do końca września, czyli teoretycznie sezon mógłby trwać cztery miesiące. Jednak sami Bułgarzy skracają go przynajmniej o miesiąc, w rezultacie czego turyści przebywający we wrześniu w bułgarskich kurortach takich jak np. Słoneczny Brzeg, widzą zamykane kluby i restauracje, nieczynne przygotowywane na zimę baseny oraz braki towarów w niezaopatrywanych sklepach.
UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.