Jeśli chcesz spłacać tani kredyt hipoteczny to ostatni moment, by móc starać się o kredyt preferencyjny Rodzina na swoim!
W ramach rządowego programu Rodzina na swoim państwo dopłaca do kredytu hipotecznego połowę odsetek w pierwszych 8 lata spłaty kredytu. To w obecnej chwili najlepsze rozwiązanie dla młodych osób, które chcą przynajmniej w pierwszych latach płacić niższe raty kredytu nawet o 1 000 zł. W tym czasie pieniądze zaoszczędzone na ratach można spłacać na lokatę i przeznaczyć je na wcześniejszą spłatę kredytu. Warto jednak zaznaczyć, że z kredytu z dopłatami można skorzystać jedynie do końca 2013 roku, chodzą jednak słuchy, że banki będą przyjmować wnioski o kredyt Rodzina na swoim jedynie do końca listopada, by mieć czas na rozpatrzenie wniosku do końca grudnia 2012 roku. Jak będzie w rzeczywistości? Okaże się zapewne w „praniu”.
Aby uzyskać kredyt preferencyjny Rodzina na swoim trzeba spełniać określone warunki. Ograniczenia zostały wprowadzone zarówno jeśli chodzi o metraż mieszkania, jego cenę czy też wiek kredytobiorcy – w chwili ubiegania się o kredyt, potencjalny kredytobiorca nie może mieć więcej niż 35 lat (w przypadku małżeństwa przynajmniej jedna osoba musi spełniać ten warunek). Dodatkowo osoba starająca się o kredyt nie może mieć na własność żadnej innej nieruchomości. O kredyt może się starać małżeństwo, osoba wychowująca samotnie dziecko, a także od niedawna również singiel.
Kredyt Rodzina na swoim może być udzielony jedynie w polskich złotych na nieruchomość na terytorium Polski.
Co będzie dalej?
W zamian za Rodzinę na swoim państwo ma wprowadzić nowy program preferencyjny, mający na celu wsparcie przy zaciąganiu kredytu hipotecznego na zakup domu lub mieszkania.
UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.