Polska to jeden z krajów o największym spożyciu piwa. Niestety królują u nas mało oryginalne trunki z gatunku „jasne pełne„, które ogólnie nie posiadają zbyt wyszukanego smaku. Co gorsza – mocniejsze wersje najczęściej podlewane są zwyczajnie spirytusem, co psuje zarazem smak, a w większych ilościach przyprawia o ból głowy… Ale piwo ma na szczęście szersze znaczenie niż tylko trunki oferowane przez rodzimych producentów.
Gatunki piwa
Żeby rozpalić Waszą wyobraźnię – przynajmniej tych, którzy poza „Żywcem” nie smakowali innych trunków, prezentuję listę gatunków w jakich występuje piwo:
- Ale – typowe piwo angielskie, mętne i prawie bez piany
- Stout – ciemne piwo z gęstą jak śmietana pianą
- piwo pszeniczne – jak nazwa wskazuje, produkuje się je w oparciu o słód pszeniczny
- Kolsch – produkowane wyłącznie w Kolonii przez tamtejszy związek piwowarski
- Pilzner – piwo dolnej fermentacji
- Lambic – długo ważone, nawet 3 lata (!), z dużą zawartością chmielu
Powyższa lista nie zawiera oczywiście wszystkich gatunków – ma dać jedynie pogląd na różnorodność tego jakże popularnego trunku. Ile z nich próbowałeś osobiście?…
Zostań kiperem!
Jak wspomniałem – piwo w Polsce to jeden z najpopularniejszych alkoholi, stąd też wielu u nas smakoszy i „znawców” tematu. Jeśli jednak chcesz wznieść się na wyższy poziom wtajemniczenia – zapisz się na kurs kiperski. Jest to naprawdę ciekawe doświadczenie, które być może nie pomoże zdobyć Ci pracy, ale uznanie wśród przyjaciół masz zapewnione! Będziesz mógł zabłysnąć w pubie opowieścią na temat ważenia Guinnessa czy rozpoznawaniu klasy trunku.
Kursy kiperskie mają jeszcze jedną zaletę – oparte są w dużej części na praktyce. Nie będzie więc nudno jak w szkole, bo każde omawiane razem piwo posmakujesz samodzielnie. To niepowtarzalna okazja, bo w kraju naprawdę trudno dostać mniej popularne gatunki, niektóre zaś dostępne są wyłącznie za granicą…
Jeśli więc jesteś prawdziwym fanem piwa – zapisz się na weekendowy kurs, np. do Piwoznawców, gdzie poznasz historię, tajniki ważenia, gatunki i smaki piwa. Zapewniam, że po kursie, gdy zasmakujesz w napojach z całego świata, „jasne pełne” już nigdy nie będzie smakować jak wcześniej 😉
Twoje zdrowie!
O autorze
Piszę, podróżuję, fotografuję... Opowiadać więcej nie ma co, bo i tak czyta mało kto. A zainteresowani i tak łatwo mnie znajdą :)UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.
Nie ma to jak zimne piwo po pracy… Piwo to moje paliwo 🙂