Już niedługo, wielkimi krokami zbliża się niezwykły dzień w życiu dzieci, a dla nas spory kłopot. Pierwsza komunia święta. Czym obdarować dziecko z tej okazji? Nie ma reguły, jaki budżet powinniśmy przeznaczyć na zakup prezentu. Jedni decydują się na laptop za 2000 złotych, inni na biżuterię i srebrny medalik. Przede wszystkim ważne jest aby uczestniczyć w tym dniu wspólnie z rodziną i przyjaciółmi.
Najgorsze, co może się wydarzyć w tym dniu, to źle dobrany prezent dla dziecka. Moda na podarunki zmienia się jak w kalejdoskopie, tylko czy warto podążać za modą i kupować coś co tak naprawdę nie sprawi frajdy dziecku albo zafascynuje go na jeden wieczór?
Faktem jest jednak, że na prezenty wydajemy coraz więcej. Wiele słyszy się teraz o drogich podarkach przesyconych elektroniką. A co z aktywną zabawą dzieci na świeżym powietrzu? To jakby te wszystkie gadżety zabierały nam dziecko do innego wymiaru, pełnego gier i wirtualnej rzeczywistości. Dziecko, które spędza tyle czasu przy komputerze, pomału zamyka się w domu. No tak ale w końcu nie mamy czasu na zabawę z dziećmi więc to bardzo wygodne rozwiązanie.
Może jednak warto przypomnieć sobie co jest, a właściwie, kto jest najważniejszy w naszym życiu i zadbać o malucha, jego kreatywny rozwój i zdrowie. W Polsce coraz większą popularnością cieszą się trampoliny ogrodowe. Każdy kto choć raz miał okazję skorzystać z tej formy aktywnego wypoczynku, wie jak wiele korzyści i frajdy ze sobą niesie. Trampolina posiada moc odciągnięcia dzieci od telewizora i gier komputerowych. Widząc inne radosne dzieci skaczące na trampolinie, same również chcą spróbować. A jeśli już to zrobią, nie chcę z niej schodzić.
A jaki to koszt? Zdecydowanie niższy niż zakup laptopa czy konsoli. Zawsze możesz też zdecydować się na zakup jeszcze z kimś rodziny i rozłożyć koszt na pół. Trampolina na pewno pozytywnie zaskoczy dziecko i posłuży mu zdecydowanie dłużej niż w czasie jednego wakacyjnego sezonu. Co więcej, taka zabawa to też integracja z kolegami i koleżankami, cokolwiek by tu pisać, dzieciaki po prostu uwielbiają skakać.
Jeśli miałabym obdarować dziecko sensownym prezentem, to nie chciałabym aby była to droga elektronika. Bo nie dość, że łatwo taki sprzęt uszkodzić, to jeszcze jest łakomym kęsem dla złodziei albo ciekawskich kolegów.
Dziecko na lekcji z telefonem komórkowym? Dzisiaj to już niemal codzienność. Pamiętaj jednak, że telefon działa jak pokusa i odwraca uwagę od tego, co istotne w szkole, czyli od nauki. Pamiętaj też, że dzieci to ekstremalni użytkownicy, łatwo gubią swoje rzeczy, zostawiają w szatni bądź na korytarzu. Ja nie chciałabym usłyszeć po powrocie dziecka do domu „mamo zgubiłam swój telefon”.
Pamiętam, ja dostałam na komunię rower, mimo, że minęło już ponad 20 lat od tamtego dnia, to nadal trafiony prezent. Podobnie jak trampolina, pozwoli Twojemu dziecku aktywnie spędzać czas.
Ważne jest aby nie ulegać presji otoczenia i panującej modzie i nie zapominać o sensie tego dnia. Dzisiaj ośmiolatki mają już niemal wszystko. Czy warto więc dokładać im do gromadki, kolejny elektroniczny gadżet, czy lepiej postawić na dobrą zabawę na świeżym powietrzu. Decyzję pozostawiam Tobie.
UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.