Zwłaszcza w dużych polskich miastach powstaje coraz więcej firm, oferujących kompleksowe usługi czyszczenia wnętrz.
Zawód sprzątaczki (sprzątacza), zarówno w biurach, jak i domach prywatnych, wymaga aktualnie ciągłego podnoszenia kwalifikacji. Czasy, kiedy podstawowymi narzędziami w tym zawodzie były miotła i szmata, odchodzą w zapomnienie. Dziś pracuje się z wykorzystaniem rozmaitych środków chemicznych, a przede wszystkim automatycznych urządzeń: np. czyszczących drewniane podłogi.
Dobrze można zarobić, budując najpierw własną sieć klientów zwłaszcza na osiedlach, zamieszkiwanych przez osoby zamożne. Takich miejsc jest jednak, przynajmniej na razie, stosunkowo niewiele. Większe prawdopodobieństwo zatrudnienia występuje w międzynarodowych korporacjach, których przedstawicielstw nie brakuje na terenie naszego kraju. Tutaj zdarza się jednak, że od sprzątaczki wymaga się znajomości co najmniej jednego obcego języka oraz wyższego wykształcenia. Wbrew pozorom, niekoniecznie musi to zdumiewać w kontekście codziennych kontaktów z obcokrajowcami.
Na czystym interesie zarabiają przede wszystkim właściciele prężnych firm tego rodzaju. Sami pracownicy nie zbijają kokosów, chyba że otworzą jednoosobową działalność, mając stałą grupę zleceniodawców. Czyszczenie szklanych drzwi, sprzętu elektronicznego, urządzeń kuchennych czy wartościowych przedmiotów wymaga niekiedy fachowej wiedzy oraz odpowiedniego sprzętu. Dlatego najlepsi wykonawcy osiągają miesięczne zyski na poziomie kilku tysięcy złotych. Najpierw trzeba trochę we własny biznes zainwestować. Nie są to jednak ogromne nakłady i po kilkunastu miesiącach można liczyć na ich zwrot z nawiązką. Ważna jest również regularnie monitorowana, dobra kondycja fizyczna. Niezłym pomysłem może być więc wykupienie przynajmniej podstawowego pakietu prywatnej opieki medycznej.
UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.