Współpraca amerykańsko-indyjska sięga okresu powojennego, kiedy to Indie po odzyskaniu niepodległości 15 sierpnia 1947, mogły stać się jednym z sojuszników USA przy budowaniu nowego, powojennego ładu międzynarodowego. Początki sojuszu nie wskazywały na to, iż współpraca pomiędzy wspomnianymi krajami okaże się zmarnowaną szansą na kartach historii. USA były krajem, który udzielałam Indiom wsparcia finansowego, technologicznego podczas zielonej rewolucji, oraz militarnego- wojna o granice z Chinami w roku 1962. Sytuacja uległa diametralnej zmianie po objęciu władzy przez Jawaharla Nehru. Jego prosowieckie i antyamerykańskie poglądy położyły kres ciepłym relacjom pomiędzy dwoma krajami. Odrzucenie przez Indie możliwości przystąpienia do Traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT) w roku 1968 oraz przeprowadzane testu nuklearnego w roku 1974 położyły kres dalszej amerykańsko – indyjskiej współpracy. W wyniku oporu Indii do ograniczenia rozbudowy programu nuklearnego zostały nałożone na nią dotkliwe sankcje ekonomiczne. Z drugiej strony na powyższą sytuację wpłynęło również ocieplenie stosunków na linii USA – Pakistan oraz udzielenie znacznej pomocy wojskowej temu kraju.
Sytuacja zmieniła się pod koniec XX wieku. Choć po zakończeniu zimnej wojny, uwaga USA została skierowana na Europę Zachodnią, Japonię czy Chiny, a Azja Południowa znalazła się na najniższym szczeblu drabiny amerykańskich interesów, początek XXI wieku miał doprowadzić do zmiany status quo. Lata 90’te to czas przełomowy dla Indii. Potencjał opisywanego regionu został doceniony przez polityków amerykańskich głównie poprzez aspekt zagadnień demograficznych, strategicznych jak i zagrożenia bezpieczeństwa międzynarodowego. Testy nuklearne przeprowadzone przez Indie oraz Pakistan pod koniec lat 90′ tych rozpatrywane w odniesieniu do narastającego konfliktu o Kaszmir mogły stać się jedną z istotnych przyczyn zachwiania globalnego bezpieczeństwa. Przeprowadzane przez Indie testy ukazały ich pozycję poprzez pryzmat przyszłego mocarstwa, dodatkowo stały się one interesującym partnerem ze względu na swoje położenie geopolityczne. Owe wydarzenie wpłynęło istotnie na amerykańskie postrzeganie kraju, a konieczność włączenia Indii do układów antyproliferacyjnych stało się konieczne. Istotne zmiany gospodarcze, liberalizacja handlu oraz otworzenie gospodarki dla międzynarodowych przedsiębiorców wpłynęły również na redefinicje amerykańskich interesów ekonomicznych w regionie. Zmiany rozpoczęte przez premiera Rajiva Gandhiego rozwinął rząd Narasimhy Rao. Nastał czas transformacji indyjskiej gospodarki z kraju żyjącego z rolnictwa, rybołówstwa, oraz przemysłu tekstylnego przekształciły się w państwo stawiające na nowoczesne technologie, przemysł ciężko oraz doskonale wykwalifikowaną kadrę managerska. Zmiany gospodarcze oraz polityczne jak i zmieniająca się sytuacja na arenie międzynarodowej doprowadziły do wzrostu zainteresowania krajem przez USA.2 Dla Ameryki, która szukała wiernych sojuszników, z którymi mogłaby tworzyć oraz zarządzać nowym powojennym ładem był to partner godny uwagi. Indie mogły stać się sojusznikiem na wielu płaszczyznach- ekonomicznej, politycznej, militarnej oraz ideologicznej. Tendencje tą uwidocznił rozdźwięk interesów pomiędzy USA, a starym kontynentem, gdzie wraz z końcem lat 90′ tych doszło do intensyfikacji procesów integracyjnych. Został on spotęgowany również przez wrześniowy atak na WTC oraz wypowiedzeniem „globalnej wojny z terroryzmem” co nie zostało przyjęte z entuzjazmem przez większość dawnych sojuszników. Pozostaje mieć tylko nadzieje, że szansa na rozwinięcie współpracy nie zostanie stracona i nie powtórzy się historia sprzed 60 lat.
O autorze
Interesuję się marketingiem, inwestowaniem oraz nowoczesnymi technologiami.UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.