Klient, który ma lepkie palce to prawdziwa zmora sprzedawców. Kilka lat temu wielu z nich zamykało swoje sklepy, gdyż często dzienny utarg nie pokrywał strat jakie odnotowywane były przez kradzieże. Dlatego Ci, którzy dopiero otwierali swoje punkty handlowe, poszukiwali sposobów na ograniczenie liczby kradzieży. Naturalnie na początku orężem w walce ze złodziejami była zwykła kamera. Dzięki zapisowi na kasecie można było zidentyfikować chuliganów, którzy okradali osiedlowe sklepiki.
Jednak rynek wciąż się zmieniał i w końcu do Polski zawitały hipermarkety, w których systemy antykradzieżowe musiały być dużo bardziej rozwinięte. Trudno wśród tysięcy klientów zidentyfikować złodzieja. Dzisiaj nagranie z monitoringu stanowi dowód przeciwko złodziejom. Poza tym ochroniarze za pomocą monitoringu mogą wyłapać ewentualnych złodziei. Natomiast żeby wyeliminować zupełnie przypadki kradzieży, duże sklepy musiały wprowadzić szeroko rozbudowane systemy antykradzieżowe.
Sklep jak forteca
Wraz z pojawieniem się dużych sieci handlowych, pojawiły się osoby, które wyspecjalizowały się w kradzieży na masową skalę. W dużych miastach systemy antykradzieżowe są wdrażane z myślą o szajkach złodziei. Sklepy wyglądają wówczas jak fortece. To oznacza, że ochrona posiada monitoring. Wspomagana jest bramkami antykradzieżowymi, klipsami, znacznikami czy nawet systemami zabezpieczeń kabelkowych.
Tymczasem w mniejszych sklepach na ogól wystarcza zwykły monitoring lub ochroniarz przy kasach. Systemy antykradzieżowe oparte na bramkach antykradzieżowych szczególnie polecane są do sklepów z drobnym asortymentem czyli do sklepów spożywczych, kosmetycznych oraz z zabawkami. System zabezpieczeń kabelkowych nadaje się szczególnie do sklepów z drobnym sprzętem elektronicznym, np. punktów sprzedaży telefonii komórkowej. Większość systemów powinna być dobrana do profilu danego sklepu oraz asortymentu w nim sprzedawanego.
UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.