Idole i fani to w świecie muzycznym dwie nierozłączne i warunkujące się na wzajem strony. Jednak w dobie Internetu, powszechnej dostępności różnych treści i mieszania się stylów muzyka odgrywa chyba mniejszą rolę niż kiedyś. Widać to szczególnie w grupach młodzieżowych. Dawniej bardzo widoczne i charakterystyczne różnice na przykład w wyglądzie były jasnym sygnałem i znakiem muzycznego gustu. Ale nie tylko. Koszulki z nadrukiem ulubionych zespołów, torby bawełniane z naszywkami i przypinkami czy nawet parasole reklamowe przedstawiające wizerunki idoli składały się również na światopogląd i ideały jakimi kierowano się na co dzień.
Oczywiście miało to zarówno dobre jak i negatywne strony. Bo podczas, gdy słuchanie konkretnej muzyki mogło jednoczyć ludzi, dawać im poczucie przynależności, również dzieliła. Rock, metal, hip hop czy punk były przeciwnymi stylami, które często stawały po przeciwnych stronach barykady. Dziś młodzież śledzi chętniej modę w sensie stylu ubierania, niż konkretną twórczość muzyczną. Jedynie zatwardziali fani konkretnych gatunków pozostają przy młodzieńczym stylu ubierania się i wiodą tryb życia właściwy swojej naturze.
Gromadzenie płyt – a raczej kaset magnetofonowych, było niegdyś cennym i pielęgnowanym hobby. Dziś ten materialny nośnik (w postaci płyt CD) niestety traci na wartości – nielegalne ściągnie utworów muzycznych jest dziś niestety powszechne – również wśród fanów konkretnych zespołów. Wyłącznie nieliczni swoje zamiłowanie dla poszczególnych artystów wyrażają poprzez kupno ich płyt. A sami muzycy utrzymują się z koncertów i występów. Zmienia się również sama rola muzyki. Niegdyś miała ona występować przeciw konkretnym przejawom na przykład zniewolenia. Dziś coraz trudniej o nowe zespoły z przesłaniem. Tak jak w wieli innych dziedzinach sztuki nadrzędną funkcją jaką ma pełnić to ta rozrywkowa.
UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.