Dziś spotkanie naturalnej blondynki, szatynki, brunetki, rudej, to jak znalezienie okazu, należącego do ginącego gatunku. Widząc po raz pierwszy kobietę z czarnymi włosami, stwierdzisz „brunetka od urodzenia”, nie pomyślisz,  że jeszcze niedawno była szatynką, pół roku temu miała rudy odcień, a w dzieciństwie była blondynką.