Pierwsze frezy konstruował syn producenta rękawiczek, a pomysłodawca zautomatyzowanej linii produkcyjnej pochodził z rodziny farmera z Massachusetts. Z kolei konstruktor pierwszej amerykańskiej obrabiarki zajmował się zarobkowo produkcją broni.
Syn producenta rękawiczek dorobił się niezłego majątku, a w wieku trzydziestu siedmiu lat został członkiem Francuskiej Akademii Nauk. Jacques de Vaucason tworzył zresztą nie tylko frezy, ale także zabawne wynalazki, które przynosiły mu sławę i popularność. Do historii przeszła na przykład mechaniczna kaczka, która pływała po wodzie, chwytała rzucane na wodę ziarna, połykała je, a później wydalała. Vaucason uważany jest przez wielu za współtwórcę nowoczesnego tkactwa, a także informatyki.
Jego amerykański kolega-wynalazca, Eli Whitney, dorobił się w czasie wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych. Jednak nie frezy były podstawą jego sukcesu, a gwoździe. Ich produkcję rozpoczął mając czternaście lat. Jego wynalazki splotły się z amerykańską historią także w inny sposób. Odziarniarka, urządzenie używane do wstępnego przerobu słomy lnianej stosowana w obróbce bawełny przywróciła wigor niewolniczym plantacjom na południu, co w efekcie doprowadziło do wybuchu wojny secesyjnej. Z kolei części wymienne, które można było łatwo zastąpić przyczyniły się do rozwoju produkcji masowej na północy Stanów Zjednoczonych, a w efekcie – do zwycięstwa unionistów w wojnie secesyjnej.
Trzeci z wynalazców, którego interesowały frezy, Simeon North, zaczynał od produkcji zegarów. Szybko okazało się, że na broni można zarobić więcej. Po pozyskaniu kontraktu na produkcję pistoletów rozbudował więc swoją fabrykę i zajął się tym lukratywnym zajęciem. Kiedy w 1813 roku otrzymał kolejny kontrakt, tym razem opiewający na 20 tys. sztuk pistoletów, zrozumiał, że przyszłość należy do masowej produkcji.
Wszyscy trzej doczekali się swojego miejsca w historii, jednak frezy musiały czekać na swój moment jeszcze kilkadziesiąt lat. Dopiero w drugiej połowie XIX wieku stały się podstawą masowej produkcji przemysłowej.
UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.