Przyszło lato. Jednym z najczęściej poruszanych tematów w towarzystwie jest urlop. Gdzie, kiedy, jak. Wybierasz się w tym roku na wakacje samochodem, bo masz już dość użerania się na lotnisku z rygorem bagażowym, kontrolą i długim oczekiwaniem? Oto garść porad jak wygodnie podróżować samochodem i dobrze wspominać nawet najdłuższą podróż.
Zanim wyruszyć w drogę…
Przed wyjazdem upewnij się, że twój samochód jest przygotowany na wakacyjną wyprawę. Kiedy ostatnio miał przegląd techniczny? Jeżeli czeka cię wielogodzinna podróż lub planujesz aktywne zwiedzanie i przemieszczanie się z miejsca na miejsce, upewnij się, że auto jest gotowe na większą niż zwykle eksploatację. Kolejną kwestię stanowi ubezpieczenie samochodowe. Ubezpieczenie OC obowiązuje każdego kierowcę, natomiast pozostałe polisy samochodowe są dobrowolne. Planując dłuższą wyprawę autem warto rozpatrzyć ofertę Autocasco (pełne lub w wersji mini) oraz Assistance. Polisa OC nie zapewnia nam ochrony w sytuacji, gdy uszkodzimy samochód jeżdżąc po nieznanych drogach albo w razie awarii (chyba że w pakiecie z OC mamy wykupiony Assistance). Wypadki i stłuczki się zdarzają, warto więc przemyśleć sprawę dodatkowego ubezpieczenia. Najszybciej znaleźć dobrą, tanią ofertę polis komunikacyjnych korzystając z pomocy kalkulatora OC ubezpieczeń.
No i… jedziemy!
Samochód przygotowany, wszyscy spakowani, możemy ruszać. O niczym nie zapomnieliśmy? Czy uzgodniliśmy wcześniej czy przez cały czas będzie prowadzić jedna osoba (bo przecież wy nie umiecie jeździć i jeszcze pokiereszujecie mi auto!) czy więcej urlopowiczów na zmianę (dzięki temu każdy będzie wypoczęty)? Naprawdę warto takie rzeczy uzgodnić jeszcze przed wyjazdem, aby później nie było niepotrzebnych kłótni i żalów. Choć wydaje się to rzeczą oczywistą, nie wszyscy podróżnicy o tym pamiętają. Przed wyjazdem należy dokładnie zapoznać się z mapą i planem wyprawy. Kluczenie wśród polnych dróg, nieumiejętne korzystanie z nawigacji – nikomu nie jest potrzebny stres na wakacjach!
Luz, blues i dobry humor
Urlop to czas odpoczynku. W tym czasie powinniśmy zregenerować siły i naładować akumulatory przed miesiącami wytężonej pracy. Tymczasem pomimo tak oczywistych stwierdzeń, niejedna osoba nie wspomina wakacji z sentymentem. A to domownicy się czepiają, że głowa rodu nie prowadzi auta tak jak trzeba, a to przyjaciele nie mogą dojść do porozumienia w kwestii trasy, którą najszybciej dojadą do celu itd. Zły humor zostawmy w domu. Nie narzekajmy na wszystko i wszystkich. Do walizki spakujmy dobry humor. Bez tego nawet najdroższa, all-inclusive wycieczka, najlepsza pogoda ani egzotyczne miejsca wypoczynku nie zapewnią nam dobrej zabawy.
UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.
Narzekanie to polski sport narodowy. To wiadomo od dawna. I każdy nowo narodzony Polak wyssie to cechę z mlekiem matki 😀 Ja tam wrzucam na luz, bo wakacje są od relaksowania, nie od narzekania i złoszczenia się.