Jak wiemy Microsoft, który stworzył system Windows Phone narzuca na niego sporo ograniczeń, DRM, game cards, brak open source i wiele więcej. Jedna są dobre, inne mniej. Jeśli potwierdzą się informacje, które ostatnio krążą po sieci to te złe mogą zniknąć już niedługo, a ten rok będzie świetny dla fanów mobilnych okienek. Będzie się działo!
Z dobrych ograniczeń trzeba zwrócić uwagę na minimalne wymagania sprzętowe, które wyznacza Microsoft. Jest to świetny ruch, ponieważ dzięki temu nie ma tu problemów z płynnością działania na budżetowych urządzeniach, jak ma to miejsce na telefonach z Androidem. Z tych niepożądanych ograniczeń sprzętowych jest ograniczenie, które na razie pozwala obsługiwać rozdzielczość 720p oraz 2-rdzeniowe procesory. Jest to na razie maksimum, które mogą nam zaoferować producenci telefonów z tym systemem. Właśnie dlatego nie zobaczyliśmy jeszcze smartfonów z 5 calowymi ekranami lub większymi. Dla mnie to jest do przeżycia, ale wiele osób narzeka na taki stan rzeczy.
Jednak według wszelkich informacji ma się to zmienić jeszcze w tym roku. W okolicach wakacji powinniśmy zobaczyć aktualizację systemu Windows Phone 8, która pozwoli obsługiwać rozdzielczość fullHD (1080p) oraz 4-rdzeniowe procesory od Qualcomma. Wraz z tym możemy spodziewać się 5-6 calowych urządzeń, które mają dostać dodatkowy rząd ikon na ekranie startowym.
A teraz przejdźmy do samych urządzeń z takimi dużymi ekranami. Czy to jest dobry pomysł? Jak już mówiłem do mnie pewnie nie trafi, ale zdecydowanie będzie to dobry ruch, który znajdzie wielu fanów. Samsung pokazuje, że takie urządzenia mają wzięcie i jest wielu ludzi, którzy marzą o chodzeniu z 5,5 calowym potworem w kieszeni (dziwnie trochę to brzmi…). Nokia na pewno też już pracuję nad takimi urządzeniami i jak będzie taka możliwość to niedługo potem wypuści swoje propozycje na ten segment rynku.
A kto na tym straci?
Może stracić Apple, jeśli nie zaproponuje czegoś między 4 a 7 cali. Tutaj jest spory potencjał, a oni dobrowolnie oddają tą część rynku Androidowi i być może niedługo Windows Phone’owi. Zastanawia mnie tylko czy wyjdzie większy iPhone czy może jeszcze mniejszy iPad. No i oczywiście czy wyjdzie też tani iPhone.
Windows Phone to fajny system. Większy ekran = więcej WP = jeszcze większy fun!
No więc podsumujmy te rozważania. Jeszcze w tym roku powinny pojawić się nowe, większe i potężniejsze urządzenia z Windows Phone. Microsoft wraz z Nokią (i może HTC, bo raczej nie Samsungiem) może wejść na dotąd niezagospodarowaną część rynku i moim zdaniem może tam sporo zamieszać. WP zdobywa coraz większą popularność i jeśli dalej będzie się tak rozwijać to właśnie on będzie mocną trzecią siłą w tej branży. A mocniejsze i większe urządzenia tylko mu w tym pomogą.
UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.