Nazwa teriyaki pochodzi od czasownika teru (błyszczeć), gdyż marynata, którą się dodaje do dania w trakcie pieczenia, błyszczy się i mieni ze względu na zawartość cukru. Przyrządzone w ten sposób potrawy nie tylko wyglądają szalenie smakowicie, ale zyskują też głęboki aromat, a ich przygotowanie jest dziecinnie proste i szybkie. Marynata to „must have” wszystkich zapracowanych i szukających oszczędności nie tylko w portfelu.
Teriyaki to japońska technika kulinarna, zaliczana do kategorii potraw yakimono polegająca na pieczeniu lub grillowaniu mięsa i ryb w specjalnej marynacie zwanej tare. W Japonii ze względu na fakt, iż jest to kraj wyspiarski przyrządzane w ten sposób są głównie różne rodzaje ryb, a w Polsce najchętniej wykorzystuje się marynatę do wszelkiego rodzaju mięs i warzyw. Hitem każdej imprezy staną się pieczone paseczki piersi kurczaka w teriyaki oraz duszone warzywa z datkiem marynaty (np. młode marchewki lub fasolka szparagowa). Jeśli natomiast w planach masz rodzinną uroczystość, uznanie gości zdobędą glazurowane steki wieprzowe, podane z sałatą lodową, pomidorami i odrobiną teriyaki, która wydobędzie świeżość składników.
Produkt stworzono głównie z myślą o poprawie smaku i wyglądu potraw pieczonych, smażonych oraz grillowanych. Samo marynowanie w teriyaki nie jest pracochłonne. Wystarczy pokroić mięso lub warzywa, dodać odrobinę marynaty i odstawić do lodówki na minimum 2 godziny, a potem przyrządzić danie w swój ulubiony sposób. Taka oszczędność czasu bez ucieszy każdą studentkę, zapracowaną kobietę biznesu czy młodą mamę, która marzy o chwili wytchnienia i odrobinie czasu dla siebie samej.
Skąd w marynacie takie właściwości i głęboki smak? Tajemnicą jest jeden z jej składników, a konkretnie sos sojowy Kikkoman, który od 300 lat jest produkowany według oryginalnej receptury, jedynie z naturalnych składników (soi, pszenicy, wody i soli). Prawdziwa marynata teriyaki, również nie zawiera sztucznych dodatków. W składzie znajduje się tylko sos sojowy, wino oraz cukier lub miód.
UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.