Życie to ciągła wędrówka. I nie mówię tu o tej dosłownej, kiedy to bierzemy plecak, wkładamy najwygodniejsze buty i postanawiamy zmierzyć się z niezliczoną ilością kilometrów. Wędrowanie nie polega tylko na podróżach, które zresztą uwielbiam, ale na poznawaniu. Człowiek całe życie odkrywa siebie, a wędrówka pomaga mu zrozumieć po co i dlaczego życie nas tak a nie inaczej pokierowało.
W każdym okresie życia musimy uporać się z innymi problemami, to nie tylko pozycjonowanie www Wrocławskich firma. Nigdy nie byłam zuchem, ale będąc po prostu dzieckiem chciałam wiedzieć wszystko naraz, a moim jedynym problemem było znalezienie czasu na spożycie posiłków w czasie pomiędzy rozrywką a spaniem, bo w wirze zabawy zapominało się o tym. Gdy trochę podrosłam problem sprawiały mi nowe znajomości, bo jak tu zagadać do tej fajnej koleżanki czy kolegi z klasy, którą/którego wszyscy lubią.
Potem było gimnazjum. Moje życie od tego czasu zmieniło się o 180 stopni. I to nie tylko przez to, że człowiek wszedł w okres tzw. dojrzewania, kiedy to ma „problemy” praktycznie ze wszystkim, ale przez harcerstwo.
Od momentu kiedy wstąpiłam do ZHP kłopoty, które niegdyś stanowiły problem w większości stały się błahe i nieistotne. Otworzyłam się na ludzi, co przedtem było nie do pomyślenia, gdyż byłam niezwykle nieśmiałą osóbką. Miałam od tego czasu zajęcie, w którym się spełniałam i nie czułam obawy o odrzucenie, bo harcerstwo jako jedne z niewielu organizacji sprawia, że ludzie pomimo tak odmiennych poglądów, różnego trybu życia i poglądu na świat potrafią się zjednoczyć i w jednym miejscu i czasie połączyć myślą i po prostu być, dla innych. Siedząc przy ognisku i śpiewając te wszystkie harcerskie melodie nic więcej człowiekowi nie potrzeba, i tak jak brzmi tekst jednej z nich wszyscy są wtedy wspólną myślą połączeni. To niesamowite uczucie i tylko harcerz zrozumie o czym mowa.
Ale wróćmy do tematu głównego, wędrówki. Jak już wcześniej wspomniałam, wędrówka to poznawanie i wraz z wiekiem wytyczamy coraz to nowe ścieżki. A im jesteśmy starsi, tym otwiera się przed nami więcej możliwości. Dzięki harcerstwu zaczęłam świadomie obserwować przebieg mojej podróży przez życie. Ideą harcerstwa jest przecież wychowanie młodych ludzi w taki sposób, by byli w stanie poradzić sobie w każdej sytuacji i co do tego nie mam wątpliwości.
Osoby nie znające harcerstwa i nie mające pojęcia „z czym to się je” myślą sobie, że ludzie należą tam dlatego, żeby jakoś zapełnić lukę w wolnym czasie, pohasać po lesie, zbudować szałas i pobawić się w małą szkołę przetrwania, niczym bear grylls. Jest to jednak coś więcej, to nieustająca przygoda, ciągłe zmaganie się z przeciwnościami życia i odnajdywanie rozwiązań. Harcerstwo to działanie i nie ma tu miejsca na lenistwo. To najwspanialsza rzecz jaka mogła mi się trafić w życiu i nie wiem jak by teraz wyglądało moje życie, gdyby nie ZHP. Jestem wśród Was od ponad 3 lat, ale im dłużej tu działam, tym bardziej mi się podoba.
I jeśli ktoś twierdzi, że harcerstwo kończy się na zuchach, harcerzach, czy harcerzach starszych, to się grubo myli, prawdziwa zabawa zaczyna się u wędrowników, kiedy to człowiek zaczyna sobie uświadamiać, czym jest Ta wędrówka.
Starajmy się wybierać dobre ścieżki.. nie spieszmy się z wyborem. Jeśli na chwilę obecną nie mamy pomysłu na życie nic nie szkodzi, przyjdzie czas, przyjdzie rozwiązanie. Wędrujemy nie po to, by być nieomylni, ale by poznawać i wybierać najlepsze opcje.
UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie?
» Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej.
» Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.